W przypadku opakowanych środków spożywczych, w tym alkoholu, obowiązkowe informacje na ich temat muszą znajdować się bezpośrednio na opakowaniu lub na załączonej do niego etykiecie. Nie dotyczy to wartości odżywczej, w przypadku alkoholu, ale może się to zmienić.
Od kilku lat można w Polsce obserwować wzrost liczby browarów, zwłaszcza małych browarów rzemieślniczych i kontraktowych. Przez Polskę przetacza się tzw. piwna rewolucja, a otwarcie własnego browaru stało się biznesem, który przynosi duże zyski. Tym bardziej, że spożycie alkoholu utrzymuje się w Polsce od lat na wysokim poziomie. Nie każdy zna jednak prawne wymogi prawidłowego oznakowania środków spożywczych, w tym napojów alkoholowych. Kwestia ta może być o tyle skomplikowana, że regulacje prawne znajdują się w aktach prawnych różnych szczebli, zarówno krajowych, jak i unijnych. Ponadto w ciągu najbliższych lat należy spodziewać się zmian w zakresie wymogów oznakowania napojów alkoholowych, m.in. w zakresie obowiązku wskazania ich kaloryczności na etykiecie. Czy zmiany te wpłyną w istotny sposób na sprzedaż alkoholu?
Jasne i czytelne
W pierwszej kolejności należy zauważyć, że w przypadku opakowanych środków spożywczych, w tym alkoholu, obowiązkowe informacje na ich temat muszą znajdować się bezpośrednio na opakowaniu lub na załączonej do niego etykiecie. Informacje te muszą być umieszczane w taki sposób, aby były dobrze widoczne i wyraźnie czytelne (z uwzględnieniem czcionki odpowiedniego rozmiaru). Podkreślić należy, że informacje muszą być jasne, czytelne i łatwe do zrozumienia oraz nie mogą wprowadzać w błąd.
Co na etykiecie
Przechodząc do konkretów należy wskazać, że przepisy wymagają, by na etykiecie lub opakowaniu napojów alkoholowych znajdował się szereg informacji m.in. takich jak:
– nazwa, np. piwo;
– wszelkie inne dane umożliwiające identyfikację oraz odróżnienie od innych artykułów – niepasteryzowane, niefiltrowane, ciemne itp.;
– kod identyfikacyjny partii produkcyjnej;
– ilość netto żywności – w mililitrach, litrach;
– data minimalnej trwałości lub termin przydatności do spożycia;
– wszelkie specjalne warunki przechowywania lub warunki użycia, np. przechowywanie w chłodnym i zacienionym miejscu, sugerowana temperatura spożycia;
– nazwa lub firma i adres podmiotu działającego na rynku spożywczym, a także dane producenta;
– kraj lub miejsce pochodzenia, w przypadku gdy zaniechanie ich wskazania mogłoby wprowadzać konsumenta w błąd co do rzeczywistego kraju lub miejsca pochodzenia – przez podanie nazwy w języku obcym;
– instrukcja użycia, w przypadku gdy w razie braku takiej instrukcji odpowiednie użycie środka spożywczego byłoby utrudnione – w tym zakresie producenci czasem podają informację o konieczności wymieszania przed otwarciem;
– rzeczywista zawartość objętościowa alkoholu w odniesieniu do napojów o zawartości alkoholu większej niż 1,2 proc. objętościowo;
– wszelkie składniki lub substancje pomocnicze powodujące alergie lub reakcje nietolerancji – informacja, że piwo zawiera słody jęczmienne.
Ponadto przepisy wymagają zasadniczo w odniesieniu do środków spożywczych podania na opakowaniu lub etykiecie wykazu składników i informacji o wartości odżywczej. Podanie tych informacji nie jest jednak obecnie obowiązkowe w odniesieniu do napojów o zawartości alkoholu wyższej niż 1,2 proc. objętościowo. Komisja Europejska została jednakże zobowiązana do sporządzenia sprawozdania w celu uzyskania odpowiedzi na pytanie, czy napoje alkoholowe powinny być w przyszłości objęte ww. wyłączeniem. W sprawozdaniu z 13 marca 2017 r. Komisja stwierdziła, że brak jest obiektywnych podstaw, które uzasadniałyby utrzymanie ww. wyłączenia w odniesieniu do napojów alkoholowych.
Konsumenci nie wiedzą
Komisja wskazała, że obecnie wiedza konsumentów na temat kaloryczności alkoholu i jego składnikach jest ograniczona. jednak znaczna część konsumentów jest zainteresowana tego typu informacjami, a niektórzy z nich deklarują nawet zamiar ograniczenia spożycia alkoholu na podstawie tych informacji. Przedstawiciele konsumentów uważają, że wykaz składników oraz informacja o kaloryczności powinny być wskazywane na etykietach alkoholu, ponieważ pomoże to konsumentom dokonywać świadomych wyborów w zakresie spożycia alkoholu.
Stowarzyszenia działające w obszarze zdrowia publicznego uważają z kolei, że ułatwi to konsumentom prowadzenie zdrowego trybu życia i umożliwi lepsze kontrolowanie diety. Również zdaniem Światowej Organizacja Zdrowia informacje na temat kaloryczności i składników powinny być zamieszczane na etykietach napojów alkoholowych, celem ochrony zdrowia i interesów konsumentów. Zarówno zatem instytucje europejskie, jak i organizacje międzynarodowe oraz obywatelskie, domagają się wprowadzenia odpowiednich zmian w zakresie oznakowania alkoholu. Nawet organizacje sektora napojów alkoholowych podejmują w tym zakresie dobrowolne inicjatywy w celu zapewnienia konsumentom jak najlepszych informacji na temat ich produktów, a niektórzy producenci napojów alkoholowych już dostarczają konsumentom informacji na temat wartości odżywczej (na etykiecie, na stronach internetowych lub w aplikacjach wykorzystujących kody QR). ?
—Jarosław Kozłowski
Zdaniem autora
Jarosław Kozłowski, radca prawny z Kancelarii „Blumes, Skuza, Świderski” we Wrocławiu
Generalną zasadą prawa żywnościowego jest zapewnienie konsumentom możliwości dokonywania świadomych wyborów środków spożywczych oraz uniemożliwienie stosowania praktyk, które mogłyby wprowadzać ich w błąd. Celem obowiązujących obecnie regulacji jest przyczynienie się do osiągnięcia wysokiego poziomu ochrony konsumentów poprzez zapewnienie im odpowiedniego informowania na temat środków spożywczych. W związku z tym informacje o środkach spożywczych powinny być również przekazywane w sposób rzetelny. Nie mogą one wprowadzać w błąd w jakikolwiek sposób. Ponadto napoje o zawartości alkoholu większej niż 1,2 proc. objętości nie mogą być opatrywane oświadczeniami zdrowotnymi oraz oświadczeniami żywieniowymi, z wyjątkiem informacji odnoszących się do zmniejszonej zawartości alkoholu lub też zmniejszonej wartości energetycznej. Oznacza to, że na opakowaniu lub etykiecie alkoholu nie mogą znajdować się komunikaty, które stwierdzałyby, sugerowały lub dawały do zrozumienia, że ma on szczególne właściwości odżywcze lub że istnieje związek pomiędzy nim lub jednym z jego składników a zdrowiem. Istnieje zatem generalna tendencja do kształtowania wśród konsumentów świadomego podejścia do spożycia alkoholu, w szczególności przez odpowiednie informowanie konsumentów na jego temat.
W związku z tym należy spodziewać się w ciągu kilku lat zmiany zasad podawania wykazu składników i informacji o wartości odżywczej w odniesieniu do napojów alkoholowych, w szczególności poprzez podawanie na etykiecie ich kaloryczności. Czy taka informacja wpłynie istotnie na sprzedaż alkoholu? Czas pokaże.